środa, 8 sierpnia 2012

Nivea pure&natural

Zamieszczam kolejną szerszą recenzję produktów, które przedstawiłam wam w denku.
Dziś kolej na tonik oraz mleczko oczyszczające Nivea z serii Pure&Natural.

Zacznę od mleczka oczyszczającego

Kilka słów od producenta:

Mleczko kupiłam w Realu za ok 14zł
Opakowanie zawiera 200 ml produktu i jest ważne 12 miesięcy od momentu otwarcia.

PLUSY: 
+ Dobrze usuwa resztki makijażu.
+ Dobrze oczyszcza twarz.
+ Konsystencja, niektórym może się wydawać zbyt wodnisty, mi odpowiada.
+ Opakowanie, poręczne i dodatkowo widać ile kosmetyku nam zostało.
+ Ma ładny zapach.
+ Cena.
+ Dostępność.

MINUSY:
- Piecze w oczy przy nieuważnej aplikacji.
- Czasami powoduje uczucie lepkiej twarzy.
- Może zostawiać tłusty film na twarzy.
- Na pewno nie jest odpowiednie dla wszystkich typów cery, ale do cery tłustej na pewno się sprawdzi.
- Dla niektórych zapach może być zbyt intensywny.

Skład:


Czas na tonik oczyszczający
Kilka słów od producenta:

Tonik podobnie jak mleczko kupiłam w Realu za ok 14zł
Opakowanie zawiera 200 ml produktu i jest ważne 12 miesięcy od momentu otwarcia.

PLUSY:
+ W miarę dobrze oczyszcza skórę, zawsze przemywałam nim twarz po zastosowaniu mleczka, aby zmyć tłusty film.
+ Nie podrażnia, choć myślę że dla cery wrażliwej nie będzie dobry.
+ Opakowanie, poręczne i dodatkowo widać ile kosmetyku nam zostało.
+ Ma ładny zapach.
+ Wydajność.
+ Cena.
+ Dostępność.

MINUSY:
- Ma tendencje do wysuszania skóry (alkohol w składzie), choć mi to nie specjalnie przeszkadza.
- Nie nadaje się do każdego typu cery.
- Może powodować uczucie ściągnięcia skóry twarzy.
- Nie likwiduje świecenia się skóry.
- Zapach nie każdemu przypadnie do gustu bo jest dość intensywny.

Skład:

Moje odczucia co do wyżej przedstawionego duetu są bardzo pozytywne.Produkty te, przypadły do gustu mi jak również mojej cerze, aczkolwiek na pewno nie będą one moimi KWC. Cały czas jestem poszukiwaczką mleczka do demakijażu oraz tonika, które okażą się niezastąpione :)
Myślę, że warto je przetestować bo nie są jakoś wybitnie drogie, a i z dostępnością nie ma problemu.  
Nie polecam tych produktów osobom z cerą wrażliwą i suchą, ponieważ mogą ją podrażnić. Za to dla osób z cerą mieszaną i tłustą mogą okazać się całkiem w porządku.

A jakie są wasze ulubione mleczka i toniki?

Pozdrawiam Ida.

5 komentarzy:

  1. Mleczko aktualnie mam z BeBeauty z Biedronki i jest całkiem całkiem aczkolwiek trochę podrażnia oczy. Toniku poszukuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tego co widze, oba produkty raczej by się u mnie nie sprawdziły, ze względu na moją suchą skórę, alkohol już na drugim miejscu w składzie i efekt ściągnięcia, ale najważniejsze że Tobie pasuje :). Słyszałam o dobrym mleczku z Lirene, ale sama niestety nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. tak się zastanawiam nad tym mleczkiem i sama nie wiem czy się na niego skusić

    OdpowiedzUsuń
  4. nie lubię mleczek, wolę już chociażby dwufazówki, szczególnie z Garniera, bo Nivea mnie nie zachwyciła w tym kierunku

    OdpowiedzUsuń
  5. Może i bym się skusiła, gdyby nie ten alkohol :(

    OdpowiedzUsuń