Dziś nadszedł czas na kolejną odsłonę pomadki firmy Catrice. Tym razem zdecydowałam się na kolor 210 o nazwie Kiss Kiss Hibiskiss z serii Ultimate Shine.
Pomadkę kupiłam w drogerii Natura, jej cena wynosiła 15,99 zł.
Opakowanie zawiera 3,5 g produktu i jest ważne 18 miesięcy od momentu otwarcia.
PLUSY:
+ kolor: mocny, lśniący, nasycony, bardzo widoczny na ustach
+ nie ma drobinek
+ dobrze kryje
+ konsystencja: kremowa bardzo przyjemna
+ dobrze się rozprowadza
+ nie zbiera się w kącikach ust
+ nie podkreśla suchych skórek
+ lekko nawilża
+ trwałość: trzyma się ok. 3 godziny
+ równo się ściera
+ dostępność
+ opakowanie
+ zapach
+ duża gama kolorystyczna do wyboru
MINUSY:
- zbyt miękka, ma tendencje do topienia się
Swatche:
Bardzo lubię pomadki tej firmy, bo mają fajną jakość w przystępnej cenie.Wybrałam dość odważny jak na mnie kolor, dlatego najczęściej nakładam jej odrobinę na usta i mocno rozcieram, albo wklepuje ją lekko palcem, co daje bardzo delikatny efekt. Raczej nie odważę się jej nałożyć grubszą warstwą. Chociażby dlatego, że do tak mocnych kolorów na ustach trzeba mieć nieskazitelną cerę, co w moim przypadku jest na razie kwestią marzeń.
A jakie są wasze ulubione pomadki?
Pozdrawiam Ida.
kolor piękny ale ja bym się nie odważyła pomalować i wyjść do ludzi :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :))
ja zrobiła postep i kupiłam też czerwoną i myślałam że nie pomaluje ust i nie wyjde a tu szok przełamałam sie i wyszłam i super wygląda moja nie tak mocno ale dało rade
OdpowiedzUsuńNo to gratuluję Ci, może kiedyś też się przełamię i wyjdę z mocno umalowanymi ustami :)
Usuńkolor fajny, bardzo czerwony ale ja bałabym się wyjść tak z domu ...
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie wypróbować kiedyś te pomadki Catrice, bo wiele dobrego o nich słyszałam. Kusi mnie nudziak w kolorze 010. Ja bardzo lubię szminki Kobo i niektóre szminki Avonu z serii UCR - co prawda wysuszają trochę usta, ale znalazłam tam dwa kolory, których od dawna poszukiwałam i których nie znalazłam w ofercie innych producentów.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam do mnie na mały konkurs :) http://avenindramakeup.blogspot.com/2013/01/konkurs-walentynkowy.html
Kolor ładny. Ale do mnie taki nie pasuje.
OdpowiedzUsuńTeż się nad nią zastanawiałam, ale jest dla mnie zbyt transparentna. Ja tam lubię mocne i zdecydowane kolory na ustach ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek, uwielbiam takie klimaty:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:)
ładny odcień:) jeszcze nie miałam pomadki z tej firmy:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie mają one tendencje do topienia się ale mimo to generalnie utrzymują się długo no i mają ładne odcienie :)
OdpowiedzUsuńKolor nie moj. Muszę się przyznać, że jakoś nie mam "serca" do szminek Catrice :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam A.